#BURGUND

Hejou,

jest klimat, bo zaczął się grudzień. Najlepszy czas w roku dla ducha. Już zaczęło się wywlekanie stroików świątecznych z piwnicy, kupowanie prezentów i inne takie tam. Uwielbiam ten czas. :)

A tymczasem, dzisiaj wpadam z mega na czasie burgundowym makijażem. Burgund pasuje dla osób z brązowymi, piwnymi, niebieskimi oczami z włosami w odcieniach od średniego blondu do ciemnej czekolady. Niesamowicie podkreśla oko i zarys twarzy. Dodatkowo, jest fajnym pomysłem dla makijażu osoby dojrzałej. 

1. Na większość powieki nałożyłam cień z paletki MUR Flawless w odcieniu Burgundy Nights.

2. W zewnętrznym kąciku i w załamaniu zaaplikowałam czarny cień z drobinkami z paletku MUR Cafe Noir. Roztarłam na kształt kociego oka.

3. Wewnętrzny kącik podkreśliłam błyszczącym jasnoróżowym cieniem z paletki MUR Barely pink.

4.  Na linię dolnej powieki nałożyłam cień, który jest połączeniem czarnego i burgundowego cienia. Zmieszałam te dwa odcienie.

5. Wytuszowałam rzęsy

Do tego makijażu użyłam:

Twarz:

- fluid matujący BeBeauty odcień odcień 03

- korektor pod oczy BB Bell odcień 011 Sand

- bronzer honolulu
- puder Rimmel Stay Matte odcień 005 silky beige

Brwi:

- konturówka Celia

Oczy:

- paletka Make Up Revolution Flawless odcienie: Burgundy Nights, Cafe Noir, Barely Pink

- tusz do rzęs Max Factor 2000 calorie

Usta:

- Wibo Eliksir odcień 05

Pozdrówki,

Sarolova