25.10.2014

Metamorfoza!

Hej!
Dzisiaj trochę luźniejszy post. Nie będzie tutorialu, ale za to pokażę Wam metamorfozę mojej koleżanki, sąsiadki, czyli Oli. Akurat natrafiła się okazja, bym mogła umalować ją na wesele swojego kuzyna. Ola jest bardzo energiczną i odważną dziewczyną. Nie obawiała się zmiany swojego wizerunku. Chciała wręcz by makijaż był dość intensywny z mocno zarysowaną kreską. Moja modelka ma młodą i, jak przystało na osobę w takim wieku, problematyczną cerę. Dzięki odpowiedniemu makijażowi można zakryć niedoskonałości i inne mankamenty. Ola ma cudowne, bardzo gęste rzęsy. Wystarczy wytuszować je wydłużającym tuszem i efekt jest piorunujący! Nie trzeba doklejać sztucznych kępek.
Makijaż oka to smokey eye z przydymioną kreską wzdłuż linii rzęs. Dzięki rozmytym granicom kreski eyelinera oko nie jest agresywne, tak jak w zwykłej linii. Za to spojrzenie jest bardziej miękkie i rozmarzone. W najbliższym czasie pokażę tutorial wykonania takiego zabiegu.

I oto jak Ola wygląda PRZED przemianą. Bądźcie wyrozumiali, rzadko kto pokazuje się totalnie nomakeup. A aparat dodatkowo podkreśla niedoskonałości. ;-)


PO:



Jak Wam się podoba ta przemiana? Na pierwszym zdjęciu Ola jest mega naturalna, zaś na dwóch ostatnich prezentuje się zacnie :D

Pozdrawiam
Sarolova

4 komentarze:

  1. Po co być wyrozumiałym, kiedy ta dziewczyna jest śliczna? ;) Makijaż jest super udany, korzystnie podkreśliłaś atuty koleżanki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, ale Ola się trochę obawiała reakcji innych ;-) dzięki wielkie! :))))

      Usuń