22.10.2014

LOOKS LIKE #BRIGITTEBARDOT

HELLO!
W dzisiejszym moim makijażu pokażę Wam nawiązanie do znanej modelki, aktorki, piosenkarki- Birigitte Bardot. Kojarzy się ona ze stylem lat 60., słusznie, bowiem jej wizerunek jest uosobieniem tamtych czasów. Jej makeup to bardzo mocne podkreślenie oka, praktycznie na wszystkie sposoby. Dolna kreska, górna kreska i załamanie oka. Bardzo dużo czerni. Jedynie usta są skromnie przyodziane w naturalne barwy w kolorze brzoskwini.





Zobaczcie moją interpretację jej makijażu...







A oto makijaż krok po kroku:



1. Na całą powiekę nałożyłam jasno niebieski cień (może się kojarzyć z PRL, ale właśnie ten kolor wraca do łask. Na pokazie polskiego projektanta Tomaotomo, modelki na powiekach miały własnie taki look. Sprawdzcie TU)
2. W zewnętrznym kąciku oka narysowałam dość grubą kreskę. Nie musi być precyzyjna. ;-)
3. Kierując pędzel ku załamaniu oka, roztarłam kreskę.
4. Tuż nad załamaniem narysowałam czarną kreskę.
5. Roztarłam ją tylko przy wewnętrznym kąciku oka, sięgając aż do brwi. 
6. Dolną powiekę obrysowałam czarną kredką. Kreska musi być gruba i również niezbyt dokładna. :p
7. Czarną kredkę bardzo dobrze roztarłam, by uzyskać efekt przydymionego oka. Następnie na górnej powiece namalowałam kreskę eyelinerem.
8. Rzęsy bardzo mocno wytuszować. I voilà!

Lubicie takie intensywne makijaże? Ja za nimi przepadam, oczywiście na odpowiednie okazje. ;-)
Pozdrawiam
Sarolova

4 komentarze: